W Poznaniu, funkcjonariusze straży miejskiej są na tropie mężczyzny, który zdołał zbiec sprzed budynku komisariatu. Jak informuje RMF FM, incydent miał miejsce w środku dnia we wtorek, na terenie Starego Miasta. Mężczyzna, którego zatrzymano za kradzież, wykorzystał moment nieuwagi strażników i z kajdankami na rękach zniknął. Do tej pory nie udało się go odnaleźć.

Wtorkowe wydarzenia miały miejsce około godziny 17:00, przed Komisariatem Policji Poznań Stare Miasto – to tam mężczyzna dokonał swojej niespodziewanej ucieczki. Informacje o zdarzeniu przekazał dziennikarzom PAP młodszy aspirant Łukasz Kędziora, reprezentujący biuro prasowe wielkopolskiej policji.

Kędziora podkreślił jednak, że uciekinier to nie groźny przestępca. W rzeczywistości został zatrzymany za kradzież ze sklepu – wyjaśnił oficer. Mimo to, jego ucieczka wywołała duże zamieszanie.

Zbieg został ostatni raz widziany z kajdankami na rękach. W chwili obecnej, trwają intensywne poszukiwania. – Wiemy, kim jest ten człowiek, i robimy wszystko, aby go znaleźć. Dodatkowo będziemy badać okoliczności, które doprowadziły do tego incydentu – dodał policjant.