Na terenie miejscowości Gostyń doszło do niebezpiecznego zdarzenia. 45-letni pracownik prawdopodobnie w czasie konserwacji taśmociągu nieszczęśliwie przewrócił się, wpadając do czterometrowej głębokości zsypu. Sytuacja była na tyle poważna, że konieczna była interwencja strażaków, którzy natychmiast przystąpili do jego ewakuacji.
Akcję ratunkową dopełnił śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał poszkodowanego do najbliższego szpitala. Mężczyzna odniósł obrażenia w wyniku tego zdarzenia, jednak ich szczegółowe charakterystyki nie zostały podane do wiadomości publicznej.
Okoliczności, które doprowadziły do tego niebezpiecznego wypadku są obecnie badane przez Policję oraz Państwową Inspekcję Pracy. Powstały dwie główne hipotezy wyjaśniające zdarzenie: jedna sugeruje, że poszkodowany pracownik mógł stracić przytomność podczas pracy przy taśmociągu, druga zaś przypuszcza, że mężczyzna mógł się potknąć, co prowadziło do jego upadku.