We wrześniu 1993 roku, Poznań stał się świadkiem jednej z najtragiczniejszych katastrof tramwajowych w historii miasta. Wydarzenia z tego dnia są nadal żywe w pamięci mieszkańców, przypominając o znaczeniu bezpieczeństwa w transporcie publicznym oraz kruchości ludzkiego życia.

nieoczekiwany przebieg tragicznego zdarzenia

W ciepłe, wrześniowe popołudnie, dokładnie o 14:45, tramwaj linii numer 10, modelu Konstal 105N, rozpoczął swoją podróż z przystanku „Kosińskiego” w stronę Dębca. Podczas pokonywania skrzyżowania ulic 28 Czerwca 1956 r. i Pamiątkowej, zamiast kontynuować jazdę prosto, tramwaj nieoczekiwanie skręcił w ulicę Pamiątkową, co doprowadziło do jego wykolejenia i gwałtownego uderzenia w pobliski budynek.

katastrofalne skutki wypadku

W wyniku kolizji, pierwszy wagon tramwaju przewrócił się na bok, przesuwając się jeszcze kilka metrów, podczas gdy drugi wagon, poruszając się po torach, uderzył w pierwszy, powodując jego złamanie. Incydent miał miejsce w godzinach szczytu, co przyczyniło się do dużej liczby ofiar. Szybka reakcja służb ratunkowych, które musiały użyć specjalistycznego sprzętu, nie zapobiegła jednak tragedii – zginęły trzy osoby, a około siedemdziesiąt zostało rannych.

badanie przyczyn katastrofy

Śledztwo wykazało, że przyczyną wypadku był błąd motorniczego. Nie przestrzegał on wymogów dotyczących prędkości zbliżając się do zwrotnicy, która powinna wynosić zaledwie 5 km/h. Dodatkowo, nie sprawdził, czy zwrotnica była prawidłowo ustawiona, co doprowadziło do niekontrolowanego skrętu tramwaju. W rezultacie został skazany na trzy lata pozbawienia wolności.

poznańska tragedia jako historyczne ostrzeżenie

Katastrofa tramwajowa z 1993 roku pozostaje największą pod względem liczby ofiar w historii poznańskiego transportu miejskiego. To dramatyczne wydarzenie przypomina o konieczności ciągłego doskonalenia systemów bezpieczeństwa oraz o odpowiedzialności, jaką ponoszą osoby związane z funkcjonowaniem komunikacji publicznej. Jest to także symbol nieprzewidywalności losu i potrzeby nieustannej czujności.