W miniony piątek w Mieścisku rozegrały się wydarzenia, które na długo pozostaną w pamięci parafian i mieszkańców tej niewielkiej miejscowości. Późnym wieczorem w miejscowym kościele parafialnym doszło do napaści na duchownego, a przebieg całego incydentu wstrząsnął zarówno wiernymi, jak i przedstawicielami Kościoła oraz władzami lokalnymi.

Przebieg zajścia w świątyni

Wyjątkowo burzliwa sytuacja rozegrała się podczas trwającej mszy. Do kościoła wtargnął 47-letni mężczyzna, którego stan wskazywał na silne upojenie alkoholowe. Napastnik nie miał na sobie koszuli, a jego zachowanie od początku wywoływało niepokój wśród zebranych. Zaraz po wejściu zaczął niszczyć wyposażenie świątyni. Po chwili zwrócił się w stronę prowadzącego nabożeństwo księdza – wykrzykiwał wulgarne groźby, a następnie szarpnął duchownego i wyrwał mu mikrofon.

Cały incydent został zarejestrowany przez system monitoringu, co ma kluczowe znaczenie w ustalaniu okoliczności sprawy. Świadkami dramatycznych chwil byli nie tylko uczestnicy mszy, ale również osoby przebywające w pobliżu świątyni, które natychmiast powiadomiły służby.

Błyskawiczna akcja służb mundurowych

Reakcja policji była natychmiastowa. Patrol zjawił się na miejscu w ciągu kilku minut od zgłoszenia i skutecznie obezwładnił agresora, który nie próbował uciekać. Po zatrzymaniu mężczyzna został przewieziony do policyjnej izby wytrzeźwień. Funkcjonariusze zabezpieczyli nagrania z monitoringu oraz przesłuchali pierwszych świadków zajścia.

Po wytrzeźwieniu sprawca zostanie przesłuchany, a prokuratura planuje postawić mu zarzuty. Jak podkreślają policjanci, za zakłócanie mszy i naruszenie nietykalności duchownego grożą poważne konsekwencje, w tym kara pozbawienia wolności do dwóch lat. Śledczy podkreślają, że dokładny przebieg zdarzenia zostanie ustalony na podstawie zeznań uczestników i zapisów wideo.

Głos Kościoła i wiernych

Wydarzenia z piątkowego wieczoru spotkały się z natychmiastową reakcją lokalnych władz kościelnych. Rzecznik kurii w Gnieźnie, ks. Remigiusz Malewicz, w specjalnym oświadczeniu wyraził głęboki żal z powodu ataku. Z szacunkiem odniósł się do pracy służb, podkreślając, że duchowny nie odniósł poważnych obrażeń fizycznych, ale sam incydent był dla wszystkich ogromnym szokiem. Prymas Polski zdecydował o odprawieniu specjalnej mszy ekspiacyjnej w intencji zadośćuczynienia za zbezczeszczenie świątyni i wsparcia dla wszystkich dotkniętych tą sytuacją.

Kościół oczekuje również przeprowadzenia rzetelnego śledztwa i ukarania sprawcy zgodnie z przepisami prawa. Wierni otrzymali od duchownych słowa pocieszenia i zachętę do wspólnej modlitwy o spokój oraz bezpieczeństwo parafii.

Reakcje społeczności lokalnej i perspektywy na przyszłość

Wśród mieszkańców Mieściska dominują uczucia niepokoju i zaskoczenia. Wielu parafian wyraziło oburzenie, a także obawę o bezpieczeństwo w swoim kościele. Liczne osoby deklarują wsparcie dla duchowieństwa i zapowiadają udział w dodatkowych nabożeństwach oraz spotkaniach integrujących wspólnotę.

Na forach internetowych i w rozmowach mieszkańcy podkreślają, że incydent jest dla nich powodem do refleksji nad stanem bezpieczeństwa w miejscach kultu religijnego. Nie brakuje apeli o zwiększenie obecności patroli policyjnych w rejonie świątyni podczas większych uroczystości. Zdaniem wielu, wspólnota musi teraz jeszcze mocniej zjednoczyć się i okazać solidarność, by podobna sytuacja nigdy się nie powtórzyła.

Oczekuje się, że w najbliższych dniach lokalne władze oraz parafia podejmą dodatkowe działania mające na celu poprawę bezpieczeństwa i wsparcie dla osób, które szczególnie dotknęła piątkowa napaść.