Co zmieniło się na chodnikach Jeżyc po zdemontowaniu parkomatów?

Po zniknięciu parkomatów na Jeżycach mieszkańcy szybko zauważyli, że puste miejsca po urządzeniach zostały wypełnione drobniutką kostką kamienną. To rozwiązanie wzbudza niemałe emocje wśród lokalnej społeczności. Przede wszystkim – jak ustaliliśmy – nie odpowiada ono oficjalnym wytycznym dotyczącym nawierzchni chodników w Poznaniu. W codziennych rozmowach mieszkańcy podkreślają także, że taka kostka nie pasuje do charakteru okolicy.

Dlaczego pojawiła się właśnie taka nawierzchnia?

Zwróciliśmy się do Zarządu Dróg Miejskich (ZDM) z pytaniami o cel i legalność tego rozwiązania. Według odpowiedzi, które uzyskaliśmy, takie wypełnienie będzie stosowane tymczasowo, aż do 31 października 2025 roku. ZDM tłumaczy, że to przejściowe rozwiązanie pozwala szybko zabezpieczyć miejsca po parkomatach i zachować funkcjonalność chodnika. Jednak nie wyjaśniono, dlaczego nie zastosowano materiałów zgodnych z miejskim katalogiem.

Głos mieszkańców: estetyka i funkcjonalność pod lupą

Skontaktowaliśmy się z mieszkańcami Jeżyc, którzy zwracają uwagę na kilka istotnych problemów. Przede wszystkim nowa kostka nie tylko odstaje wizualnie od reszty przestrzeni, ale budzi wątpliwości co do swojej trwałości – już dziś widać, że nie wszędzie została równo ułożona. Dodatkowo, przypadkowe dobieranie materiałów budzi pytania o konsekwencje dla spójności miejskiej infrastruktury.

W imieniu mieszkańców przekazaliśmy Zarządowi Dróg Miejskich szczegółową dokumentację fotograficzną, podkreślając kluczowe zastrzeżenia: estetykę, wytrzymałość i zgodność z oficjalnymi normami. Czekamy na oficjalne stanowisko ZDM w tej sprawie.

Usuwanie znaków drogowych – niedokończone prace i zagrożenia

Wraz z demontażem parkomatów zauważalne są jeszcze inne niepokojące praktyki – dotyczą one sposobu usuwania znaków drogowych. Zamiast całkowitego wyjęcia masztów, część z nich została po prostu przycięta przy ziemi. Tego typu pozostałości są nie tylko nieestetyczne, ale mogą też zagrażać bezpieczeństwu pieszych, zwłaszcza dzieci i osób starszych.

Poprosiliśmy ZDM o wyjaśnienie, dlaczego nie usuwane są całe konstrukcje, oraz zaapelowaliśmy o konsekwentne i porządne działania, które sprzyjają bezpiecznej i schludnej przestrzeni miejskiej.

Co dalej? Mieszkańcy liczą na zmiany

Sprawa nowej nawierzchni i pozostałości po znakach drogowych to nie tylko kwestia estetyki – to codzienny komfort i bezpieczeństwo wszystkich, którzy poruszają się po Jeżycach. Oczekujemy, że miasto w ciągu najbliższych miesięcy opracuje spójniejszą i bardziej trwałą strategię zagospodarowania miejsc po parkomatach, a także zadba o odpowiednie usuwanie starych znaków.

Zachęcamy mieszkańców do dzielenia się swoimi opiniami i sugestiami – każdy głos może mieć wpływ na wygląd naszej okolicy. Wierzymy, że wspólnie możemy zadbać o jakość przestrzeni publicznej na Jeżycach.