W ostatnią sobotę, nieco przed dwudziestą drugą, oficerowie policji ze Śremu otrzymali zgłoszenie o incydencie kradzieży. Utracony został samochód marki Volkswagen Golf na terenie jednej z miejscowości w gminie Dolsk. Osoba zgłaszająca poinformowała również, że przestępca zaniechał próby ucieczki pojazdem i oddalił się z miejsca zdarzenia.
Zarówno funkcjonariusze ze Śremu, jak i ich koledzy z Posterunku Policji w Książu Wielkopolskim włączyli się w poszukiwania sprawcy. Nie minęło wiele czasu, zaledwie kilkanaście minut, a policjanci już mieli podejrzanego. Na ich drodze pojawił się rowerzysta zmierzający w stronę Śremu, który doskonale pasował do rysopisu złodzieja. Okazało się, że to on był poszukiwanym mężczyzną – wspomina podinsp. Ewa Kasińska, rzecznik prasowy śremskiej komendy.
„Z analizy dowodów zgromadzonych przez naszą ekipę wynikało, że 21-letni mieszkaniec gminy Książ dotarł na rowerze do wioski w gminie Dolsk, by umówić się na spotkanie z koleżanką. Po jego zakończeniu, młody mężczyzna szwendał się po okolicy i natknął się na garaż, którego drzwi były zabezpieczone jedynie zasuwką. Zdecydował się wejść do środka i tam, dostrzegając kluczyki w zapłonie Volkswagena, nieopatrznie ukradł samochód” – relacjonuje podinspektorka Kasińska. „Głośne dźwięki wydały alarm dla właściciela auta, który wyszedł z domu akurat w momencie, gdy złodziej próbował odjechać. W obliczu paniki, sprawca uszkodził bramę garażową oraz skrzynki pocztowe. Poszukiwany porzucił skradziony pojazd i oddalił się na rowerze” – dodaje rzeczniczka.
21-letni przestępca został przeniesiony do policyjnej celi, gdzie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem.