Minionej nocy w samym centrum Starego Miasta rozegrała się szybka akcja, która udowodniła, jak ważną rolę w codziennym życiu miasta pełni nowoczesny monitoring. Zdarzenie miało miejsce tuż obok rozpoznawalnej rzeźby Starego Marycha, gdzie czujne oko operatora kamer pozwoliło zapobiec poważniejszej stracie dla mieszkańców.

Nietypowe zachowanie na ulicach Starego Miasta

W godzinach nocnych monitoring zarejestrował mężczyznę przemieszczającego się z rowerem w stronę Kupca Poznańskiego. Jego zachowanie natychmiast wzbudziło niepokój – zatrzymał się przy stojaku rowerowym i zaczął nerwowo rozglądać, zamiast odejść z jednym już zdobytym pojazdem. Szybka analiza operatora pozwoliła wykryć, że nie jest to typowy przechodzień czy rowerzysta, lecz ktoś, kto zamierza dokonać kolejnej kradzieży.

Narzędzia złodzieja i reakcja służb

W kolejnych minutach sytuacja stała się jasna: mężczyzna wyciągnął z plecaka narzędzie tnące i przystąpił do niszczenia zabezpieczenia roweru. Zarejestrowane działania nie uszły uwadze operatora, który natychmiast nawiązał kontakt z policją. Równocześnie podejrzany złodziej, nieświadomy obserwacji, odjechał z dwoma rowerami w stronę ulicy Wrocławskiej, sądząc, że noc i pośpiech zapewnią mu bezkarność.

Błyskawiczna interwencja i dalsze czynności

Dzięki precyzyjnej koordynacji między miejskimi służbami patrol policyjny szybko zatrzymał sprawcę na ulicy Wrocławskiej. Oprócz schwytania złodzieja, odzyskano oba rowery, które wróciły na komisariat. Policjanci, korzystając z informacji przekazanych przez operatora monitoringu, bez problemu ustalili także miejsce, skąd pochodził pierwszy z utraconych jednośladów. Sprawne działanie służb pozwoliło ograniczyć szkody i zwiększyć szanse na szybkie zwroty mienia właścicielom.

Statystyki obrazujące skuteczność miejskiego monitoringu

Jak pokazują dane z ostatnich miesięcy, system kamer miejski pełni kluczową funkcję w ochronie mieszkańców przed różnego rodzaju zagrożeniami. Tylko do końca września operatorzy zgłosili ponad 5,6 tysiąca incydentów odpowiednim służbom – z czego ponad 450 przypadków wymagało interwencji policji, zaś pozostałe trafiły do straży miejskiej. Dzięki temu coraz mniej przestępców decyduje się na działania w centrum miasta, a mieszkańcy mogą czuć się bezpieczniej zarówno w dzień, jak i po zmroku.

Źródło: facebook.com/sm.poznan