Miasto Leszno zdobyło pełną kontrolę nad Lotniskiem im. Adeli Dankowskiej – to wydarzenie, na które czekali zarówno mieszkańcy, jak i lokalni przedsiębiorcy. Wieloletnie starania i negocjacje zakończyły się podpisaniem aktu notarialnego, w którym formalnie przekazano 104 hektary terenu spod zarządu Centralnej Szkoły Szybowcowej w ręce miasta. Oznacza to nie tylko koniec niepewności, ale i realne otwarcie na nowe możliwości rozwojowe.

Jakie zmiany w praktyce przynosi przejęcie lotniska?

Dotychczasowe rozproszenie własności utrudniało wprowadzanie większych projektów czy inwestycji. Odtąd całe lotnisko znajduje się pod jedną administracją miejską, co wyeliminuje biurokratyczne przeszkody i uprości procesy planowania. Z punktu widzenia mieszkańców i wszystkich korzystających z lotniska to oznacza sprawniejsze zarządzanie, lepsze warunki dla użytkowników i większą przejrzystość podejmowanych decyzji.

Finansowanie i aspekty ekonomiczne – czy miasta na to stać?

Za nabycie prawa użytkowania wieczystego Leszno zapłaci 4,5 miliona złotych. Kwota ta nie zostanie wydana jednorazowo, lecz rozłożona w czasie na dogodne raty, co pozwoli uniknąć nadmiernego obciążenia budżetu miejskiego. Takie rozwiązanie przemyślano pod kątem stabilności finansowej oraz możliwości realizowania równoległych inwestycji miejskich.

Nowy rozdział dla społeczności – co zyskają mieszkańcy Leszna?

Leszczyńskie lotnisko od lat stanowi jeden z symboli miasta, ale dopiero teraz otwiera się szansa na jego pełne wykorzystanie. Samorząd oraz lokalna spółka zarządzająca obiektem podkreślają, że jednolita własność ułatwi zdobywanie dofinansowań unijnych, inwestowanie w infrastrukturę i przyciąganie przedsiębiorców. To z kolei może przełożyć się na nowe miejsca pracy i rozwój usług okołolotniskowych.

Prezydent Grzegorz Rusiecki nie kryje satysfakcji: „Realizujemy cel, który postawiliśmy sobie jeszcze osiem lat temu. Teraz możemy wreszcie patrzeć w przyszłość z większym spokojem i planować duże przedsięwzięcia dla dobra całej społeczności”.

Co dalej? Plany i szanse na przyszłość

Zarząd Spółki Lotnisko-Leszno już dziś zapowiada, że pierwszym krokiem będzie przygotowanie nowoczesnej strategii rozwoju obiektu. Priorytetem stanie się rozbudowa infrastruktury, a także otwarcie lotniska na różne formy aktywności – od szkoleń lotniczych, przez imprezy sportowe, po większe wydarzenia rekreacyjne dla mieszkańców i turystów.

Przejęcie lotniska to szansa nie tylko dla branży lotniczej, ale i dla wszystkich, którzy żyją i pracują w Lesznie. To także przykład tego, jak skuteczna współpraca samorządu i lokalnych instytucji może zmieniać rzeczywistość na lepsze.