W domu 48-letniej damy, która od dwóch lat prowadziła sprzedaż podrabianych produktów, funkcjonariusze policji z Piły odkryli ponad 800 sztuk fałszywej odzieży, galanterii oraz obuwia, znakowanych podrobionymi logo prestiżowych marek. Jak wyjaśnia Wojciech Zeszot z pilskiego wydziału policji, nasza policja po przeprowadzeniu czynności wyjaśniających doszła do wniosku, że z domu tej kobiety wyruszały na rynek podróbki sprzedawane przez media społecznościowe. To stało się dla niej stałym źródłem dochodów przez okres około 2 lat.

Sprawa ta dotknęła 34 firmy specjalizujące się w produkcji obuwia, odzieży i dodatków. Według oceny ekspertów, wartość sfałszowanych towarów przekroczyła milion złotych. Ale to nie koniec problemów dla właścicieli tych firm. Ponad finansowe straty wynikające z tej sytuacji, muszą oni zmierzyć się także z utratą renomy i zaufania do swoich produktów – dodaje Zeszot.

Podróbki prowadzą do poważnych konsekwencji prawnych. Kobieta musi teraz stawić czoła 34 zarzutom, a jej grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.