Radio Poznań informuje, że radni miasta Poznania podjęli decyzję o wprowadzeniu opłat za balkony, które wystają poza linię budynku na publiczne chodniki. Na tym jednak nie koniec – płatności zostaną także nałożone na „schody, pochylnie i inne elementy architektoniczne, które przekraczają tzw. pas drogowy”. Warto zauważyć, że nowe regulacje będą miały zastosowanie tylko do budynków powstających po ich wprowadzeniu.
Krzysztof Olejniczak, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich, w rozmowie z mediowymi relacjonował zmiany związane z opłatami. Wyższe stawki zostaną nałożone na te elementy budynku, które znajdują się do wysokości 2,5 metra. Jak tłumaczy: „To dwa i pół metra to jest ta przestrzeń, przez którą poruszają się piesi. Chcemy zniechęcić deweloperów do umieszczania jakichkolwiek przeszkód na tej wysokości, aby nie utrudniały one ruchu pieszych. Elementy architektoniczne umieszczone powyżej dwóch i pół metra z reguły nie kolidują z ruchem zarówno pieszym, jak i samochodowym, dlatego stawka za nie jest minimalna.”
Podano, że opłaty mają wynieść 1 lub 10 groszy dziennie za każdy metr kwadratowy. Każdy z tych elementów będzie więc generował dodatkowy koszt dla deweloperów, który prawdopodobnie zostanie przeniesiony na nabywców nowych mieszkań.